Znalazłam sukienkę swoich marzeń i to jeszcze w second handzie!
Jest moją najlepszą zdobyczą dotychczas. Tak jak już wczoraj wspominałam, obcięłam włosy.
Czuję się sto razy lepiej, włosy są zdrowsze i mają świetny odcień. Fryzjerka wiedziała co dobre <3
Wracając do stylizacji, dodałam kilka złoto-czarnych dodatków i ulubione lenonki.
Co myślicie? Ja czuję się bosko w takim wydaniu.
Śledźcie mnie na instagramie
No comments:
Post a Comment